sobota, 16 lutego 2013

Prawdopodobnie znaleziono ciało Jacka

W serwisie tierralatina.pl napisano, że władze argentyńskiej prowincji Mendoza poinformowały o znalezieniu ciała Polaka, który 19 dni temu zaginął podczas schodzenia z Aconcagui. Znaleziono go w korycie potoku Vacas spływającego doliną Vieja Alta na wysokości ok. 3000 m n.p.m. Wg. ratowników prawdopodobnie zmęczony zejściem przewrócił się podczas próby pokonania potoku i w nim utonął. Od początku miałem przeczucie, że Jacek zszedł z "normalnej drogi". Jacek był twardy i był tak blisko ...
http://www.tierralatina.pl/2013/02/znaleziono-cialo-polaka-aconcagua/

poniedziałek, 11 lutego 2013

Jacek Krawczyński zaginął podczas zejścia ze szczytu Aconcagui

Niestety nie ma już wątpliwości, że chodzi o Jacka. Z ostatnich informacji jakie posiadam wynika, że nie udało się go odnaleźć. Na temat okoliczności odsyłam do wywiadu Leszka Cichego, który można przeczytać w serwisie tierrlatina.pl:  http://www.tierralatina.pl/2013/02/aconcagua-leszek-cichy-jacek-krawczynski/ - to powinno uciąć wszelkie spekulacje.
Nie mogę się pogodzić z tą tragedią. Łączę się w bólu z bliskimi.
Jacek Krawczyński z pozwoleniem wejścia na Aconcaguę (2010)

środa, 6 lutego 2013

To nie może być prawda!

Właśnie wyczytałem w serwisie http://www.tierralatina.pl - Polak zaginął na Aconcagui. Władze argentyńskiej prowincji Mendoza poinformowały, że 27 stycznia, w masywie Aconcagui, najwyższej góry obu Ameryk, zaginął turysta z Polski. Dotychczasowe poszukiwania nie przyniosły niestety rezultatu. Serwisowi tierralatina.pl udało się ustalić, że zaginiony to pochodzący z Opola, ale mieszkający ostatnio w Londynie Jacek Krawczyński. Ja w to nie wierzę, bo to musiał być Jacek, z którym 3 lata temu próbowaliśmy wejść na szczyt. NIE! Muszą go odnaleźć!